(Źródło: http://www.billboard.com/articles/columns/rock/6590814/bullet-for-my-valentine-fans-ashes-tour)
Witam was serdecznie ponownie w wpisie polecającym muzykę przeze mnie! Dzisiaj na stronę leci brytyjski zespół, a konkretniej z Walii - Bullet for my Valentine. Jest to rodzaj muzyki pomiędzy heavy metal, punk metal, poprzez rock alternatywny kończąc na metalcore. W skład obecny wchodzą:
* Matthew Tuck - gitara, oraz wokal prowadzący
* Michael Paget - gitara, oraz wokal dodatkowy
* - gitara basowa @
* Michael Thomas - perkusja
@ pozostawiłam pole puste, ponieważ dotychczasowy basista Jamie Mathias odszedł od zespołu w tym roku, a na nowej płycie gra już nowy (druga osoba na zdjęciu od lewej). Nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym kim dokładnie jest ten tajemniczy pan.
Poznałam ich twórczość dzięki kumplowi w gimnazjum, kiedy to mnie zaprosił i przy okazji zgrał trochę muzyki nowej. Przyznaję, że w tedy nie słuchałam takiej ostrzejszej muzyki. Jednak jak to bywa z czasem, trzeba po prostu dorosnąć. Swoją przygodę z tym zespołem zaczęłam od utworów takich jak Tears don't fall , Fever, Your Betrayal. Niestety jeszcze nie byłam na ich koncercie, chociaż okazja już była podwójna w Polsce. Jednakże myślę, że jeszcze będzie okazja i wybiorę się na show tych panów. Moim marzeniem jest tak grać jak Michael Paget. Jego solówki rozwalają mi umysł. Inspiruję się właśnie tym zespołem podczas nauki gry na gitarze, a podczas przysłowiowego wku*wa zamiast słuchać muzyki wyciszając na uspokojenie, lubię puścić na full w słuchawkach lub na głośnikach ów zespół.
14 sierpnia wyszedł nowy album pod tytułem Venom. Naprawdę bardzo mi się podoba i myślę, że skuszę się po zakup owej płyty. Ostatnio co raz częściej zdarza mi się słuchać całych płyt. Nie wiem czego to kwestia, czy zespoły nagrywają lepiej, czy ja się zmieniłam, ale ja miałam wcześniej tak, że słuchałam całą płytę za pierwszym razem i wybierałam kawałki które mi się podobały i tylko ich słuchałam; gdzie to zazwyczaj były 4 utwory na całą płytę. W każdym bądź razie naprawdę polecam najnowszą płytę jak i również poprzednie które są równie świetne.
Na koniec pozostawiam wam teledysk jednej z piosenek zawartej na nowej płycie Venom
Bullet For My Valentine - You Want a battle? (Here's a War)
Rock Rude Olivia
P.s To już 10 wpis! Yea!
Zapraszam do polubienia strony na Facebooku aby być na bieżąco
[Aktualizacja] Już kupiłam płytę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz